Dzisiaj ominęło mnie poranne „eldorado” Daxa, który ładnie poszybował do góry. Czasami bywa i tak…
…Pozostał trading po południu, a że odczuwam zmęczenie po powrocie „z wyprawy” (dzisiejsza pobudka już była o godz.4.45) to powiedziałam sobie: tylko 1 TREJD z Ciasnym SL – jak wybije ładnie i zdecydowanie to będzie Super, a jak nie – to trudno. Jutro tez jest dzień…
Wybiło, ale nie aż tak ładnie i zdecydowanie, małe cofnięcie co prawie by mi Mojego 3,5p SL wybiło, ale się utrzymałam w transakcji i „tylko” 17p na Daxie zgarnęłam, bo jednak uciekła mi cena…
…no ale nie płakałam, SL -3,5p TP +17p = RR prawie 1:5 także dla mnie SUUUPPPEEER! Mało nie Znaczy Mniej. Podziękowałam za te Parę minut „pracy” i prawie 280 euro zaksięgowane.
Chcę przez „TO” powiedzieć, że nie trzeba „polować” na 100 punktów na Daxie. Oczywiście bywa, że ja się „wbijesz” to i tyle zgarniesz, ale czasami jest to „TYLKO” 17p i też jest oki.
Screeny do wglądu poniżej.
–
–
–
–
Gratulacje – 17p = 280 e tylko ile wynosił depozyt i ile lotów ???
Dziękuję Janusz. Depozyt jest dostosowany do posiadanych środków, w tym przypadku chciałam
pokazać i namówić do tego aby „wyrobić” w sobie konsekwencje,czyli osiągnąć SYSTEMATYCZNOŚĆ, która jest niezwykle ważna
w Tradingu. Polega ona na ustaleniu sobie DZIENNEGO CELU w wysokości np.: 10-12 pipsów w przypadku walut, a
15 czy 30 punktów w przypadku indeksu Dax.
Dzięki takiej metodzie szybciej zharmonizuje się strategię ze swoją psychologią tradingu. Wyrobi się w sobie NOWY NAWYK tj. cierpliwość i trzymanie się swoich zasad. „Trafił się” super trejd – zarobiłem/zarobiłam to Dziękuję, zamykam platformę.
10 punktów dziennie – wydaję się małą ilością i o to właśnie chodzi. Ze zdobyciem 10p nikt nie powinien mieć problemu. W 90%
codziennie udaje się to osiągnąć podczas jednego podejścia tj. JEDNEGO TREJDU!!! To samo dotyczy się DAXa – 30 punktów to dla
tego indeksu jest „normalką”,a nie wspomnę o mniejszej ilości tj. 15-17p!
W taki oto sposób Twoja konsekwencja pozwoli na stopniowe zwiększanie Wartości 1 Punkta. To tak w skrócie
co miałam na mysi 🙂 Mało nie znaczy Mniej…
Pozdrawiam.