Takie pytanie niedawno „padło” w mailu do mnie. Ta osoba co prawda przeczytała „definicję” scalpingu ale pragnie wiedzieć jak Ja do tego podchodzę?
Odpowiadam tak:
Jak już wiesz Scalping polega na wykonywaniu sporej ilości transakcji w bardzo krótkim czasie. Jak tak obserwuje to widzę, że ten sposób inwestowania jest bardzo popularny wśród osób początkujących…
….Jednak należy pamiętać, że scalpujący na rynku muszą mieć żelazne nerwy – przestrzegać rygorystycznie swojego Trading Planu bo czynnikiem, który w największym stopniu decyduje o sukcesie jest psychika tradera.
Ostatnio testuje całkiem inne podejście dotyczące mojego scalpingu, mojego podejścia do tej metody inwestowania. Wcześniej bywało rożnie – przeżywałam, że tylko tyle punktów czy pipsów udało mi się „ugrać” a rynek dalej poleciał beze mnie! Oj „różaniec wiązanek” szedł z moich ust…
Teraz jestem na drodze odkrywania swojej „niszy scalpingowej”.
Wystarczy mi nawet 1 dobry trejd, tzw. Trejd Wysokiej Jakości i mogę zamknąć platformę na resztę dnia. Obecnie robię maksymalnie do 5 transakcji dziennie. Ustawiam czasami sztywny TP, który w zależności od sytuacji na rynku daje RR 1:2 a częściej 1:1,5 czy nawet 1:1 a miejscami mniej – nastawiam się ,że tyle zarobię i koniec biadolenia. Jednak wolumen – Lot – trejdu jest wtedy wyższy. Taka „BŁYSKAWICA” na Renko 😉
Pamiętać należy, że w scalpingu jest „wyższy próg wejścia” w większości przypadków porównując ten sposób tradingu do inwestowania długoterminowego – chociaż oczywiście wszystko zależy od Portfela Inwestora.
Ucząc się swojej strategii używaj oczywiście mikrolotów tj. 0.01, jak już nabierzesz wprawy to dodawaj wartość lota, np.: 0.1l a następnie 1lot, aż będziesz wiedział/a ,że Twoja psychika jest przygotowana na więcej…
To tak w telegraficznym skrócie. Każdy z Nas jest inny i co trader – scalper to będzie inna opinia. Po godzinach spędzonych przed wykresami będziesz wiedział co jest dobre dla Ciebie 🙂
Poniżej screeny z mojego dzisiejszego scalpingu na Eur/Jpy oraz Daxie – na Renko.
Przedstawię po weekendzie więcej moich „zagrań” polegających na scalpowaniu Daxa „testową metodą”.
Pozdrawiam.
Dodaj swój komentarz